DLACZEGO NIE ZAWSZE MOŻNA POMÓC;
Pracując już ponad 20 lat z ludźmi, doszłam do wniosku, że nie każdej osobie można pomóc, nie każdej osobie należy pomagać. Pomagać należy tym , którzy są gotowi na to, gotowi do pracy nad sobą, rozwijać się, przechodzić kolejne etapy w swoim życiu. Pomoc dla dziecka, to norma,dla nastolatka, trochę mniejsza, natomiast dla dorosłego najmniejsza.Jeżeli dorosły nauczony jest tylko brać, a nie chce oddawać energii , jest to niebezpieczna praca dla niego , ale też dla mnie. To tak , jak dać pieniądze głupiemu , on nie potrafi ich wykorzystać i straci je.Tak samo , gdy dajemy komuś coś w prezencie, a on nie umie tego docenić i nic z tego dobrego nie wychodzi. Czasami , gdy pracuję z osobami i dzielę się z nimi energią ( tu mam na myśli moje podpowiedzi, moją wiedzę ), osoba nie chce nic dać w zamian , to niestety nie przynosi to wymiernych efektów, tylko może być gorzej.
Dać żebrakowi pieniądze , to nie ta droga , kup mu chleb, pomagać słabemu , niosąc go na plecach , to zły wybór. Trzeba podnieść go z kolan , a dalej ma iść sam. Sporo osób podczas rozmowy zaprzecza faktom, które podaję. Przekazuje mi też nieprawdziwe informacje, że już wszystkie zalecenia wykonali a to nie jest prawda. Ale to już ich problem. Gdy potem coś nie wychodzi,nie ma efektów, pomyśl dlaczego. Moja metoda na dziś; udzielam porad, wskazówek, a co zrobi osoba, która się zgłasza to jej wybór. Teraz stosuje tą metodę, bo uważam, że to jest słuszna decyzja. ..